Najnowsze wpisy


lut 23 2004 yyy?
Komentarze: 0

Hm... Niewiem od czego zacząć chociaz po głowie chodzi mi milion róznych myśli... Niewiem czy komus juz przytrafiały sie takie rzeczy jak mi.. Domyslam sie że tak.. To jest tak..Niewiem .. może zależało mi na nim...lubiałam go..co tu duzo gadać .. nadal lubię.. niewiem co się stało...Ale niewiem tez czy cos w ogóle miało sie stać albo czy juz sie stało a moze mi tylko wydaje sie ze cos sie stało(rozumie mnie ktoś?)Nie znam go nawet..No i co.. Fajny jest.. Miły..Ehh.wszyscy tacy są...Niee ..Nie wszyscy..Chociaz wszyscy moze gdy udają..nie są szczerzy..niewiem..co ja pisze. Potem kazdy kto tu wejdzie pomysli sobie ze ze mnie jkas rąbnięta <świr>Nie no ja jestem normalna ale mam dylemat...Lubie go.. Ok to juz jeden fakt..Jest miły..to juz drugi fakt...nie znam go to juz trzeci fakt..no i moge tak wymieniac dalej,ale troche boje sie ze wiecej bylo by tych faktow negatywnych a nie pozytywnych..niewiem..niewiem..musze chyba nad tym jeszcze pomyslec..a jak narazazie..mua ! 

(=niebieskie_glany=) : :
lut 22 2004 nothing
Komentarze: 0

No i jak to jest...Mówie komus coś,ale ten ktos mi nie wierzy...niewiem... dziwne...

(=niebieskie_glany=) : :
lut 19 2004 Nie Wiesz Nic...
Komentarze: 3

Nic Nie Zobaczysz,Powieki To Koniec Początku Mojej Duszy.Nic Nie Poczujesz,Choć Dotkniesz Mnie To Jest Tylko Zwykła Skóra.Nie Wiesz Nic..Leże Choć Moge Iść I Ufam Swemu Sporzjeniu.Nie Dbam Tu O Nic I Już Nie Zmieni Tego Nikt ! Bo To Mój Świat.Nic Nie Zaboli.Gdy Rzucisz Nim To Tylko Zwykły Szary Kamień.Nic Nie Zabierzesz ,Choć Spalisz I Dom To Są Tylko Stare Ściany...Nie Wiesz Nic...

/"Nie Wiesz Nic"/

(=niebieskie_glany=) : :
lut 19 2004 SłOnKo ZzA OkNa WyChYlA sIę...
Komentarze: 1

Dzisiejszy dzien zapowiada się bardzo bardzo pozytywnie... ^^ DZISIAJ TŁUSTY CZWARTEK !! POŻERACZE PĄCZKÓW WKRACZAJCIE DO AKCJI : D No ja napewno zjem pączka ,albo dwa ^^ Bo ide na spacer Z Bartkiem i Weroniką...Z Bratkiem umówiłyśmy się na 13.. Pojedziemy,a potem razem w e trójke jedziemy do Bartka ^^ Zobaczyc jego pieska ,taki malutki tyci,tyci : ) W ogóle to tak siem pokłóciłam z moją mather ze ho ho ... Wczoraj w nocy..Zaczęła na mnie krzyczec , i w ogóle..To juz jest takie nudne że nawet nie ma o czym pisać.. Ehh i jeszcze dzisiaj miałam iśc na rower z Bodziem ,Aiszą i Sarną ,ale jest śnieg,Aisza u wujka no to na tyle...Koncze bo jjak narazie nie mam o czym pisac ;]

(=niebieskie_glany=) : :
lut 18 2004 No to lecimy..
Komentarze: 6

Nowa notka...Nowy Wpis.. No niewiem jak to nazwać...No moze zacznę od poczatku jesli niewiem od czego zacząć...Wczoraj spędziłam dzień z Asią i Weroniką ... W sumie to spedziłysmy razem całe 6 godzin.. Od 12:00 Do 18:00 Byłysmy chyba w wszystkich mozliwych sklepach w Gdańsku...I tylko po to bo ja chciałam kupic sobie jakąs bluzke ale i tak nic nie znalazłam.. moze dlat5ego ze jestm taka jakaś niewymiarowa.. :P Ale najważniejsze jest to że w końcu odwiedziłysmy Bodzia... Kolege Asi z plastyki...Jaki on jest boski... Wczoraj widziałam go pierwszy raz ,ale jzu jak go zobaczyłam to pikawa mi mocniej zaczęła bić...Tak fajnie wyglądał.. Zeby znaleźć ulice na ktorej on mieszka straciłysmy jakieś 15 minut.. Ale nie na marne :) Gdy w końcu juz dotarłysmy do ul.W*********** trzeba było się zastanowić gdzie on mieszka dokładnie..No i w sumie to taka mała uliczka z domkami i jednym blokiem ... Ale on mógł mieszkac wszędzie.. No to niewiem która z nas wpadła n ten pomysł zeby do niego zadzwonić.. Ale ani Asia ani Weronika nie miały nic na koncie,więc oczywiście wypadło na mnie i na moją komórke... Ok spoko.. Asia zadzwoniła do niego ...
A-"Cześć Bodzio!,tu Asia z Plastyki pamietasz mnie..?"
B-"Cześć,pamietam :) "
A-"Bo my jesteśmy na Twojej ulicy ale nie wiemy dokładnie gdzie mieszkasz.."
B-"To poczekaj tam ja zaraz wyjde "

No i wtedy bateria w telefonie mi sie rozładowała ale to nic bo własnie z klatki na drugim koncu ulicy wyszedł on... Bodzio... Ma długie lekko kręcone ciemne włosy...Niewiem jakie oczy nie zdązyłam sie przyjzeć.. Troche wyższy odemnie czyli miał jakies 1,70 a ja mam 1,60 ^^ Miał na sobie szary sweter.. :D Jakies spodnie chyba jeansy i ..... super kapcie.. ^^ Wydawał mi sie bardzo sympatyczny :) Chciał nas zaprosic do środka ,czyli do siebie do domu ale Asia nie chciała zebysmy sie mu nienazucaly i powiedziala ze zaraz musimy iśc.. Inny chłopak domyslam sie ze powiedzial by ze mamy stad iśc i w ogole..A on sie nas jeszcze pytal czemu juz idziemy.. Suuuper... I jeszcze mi tak popatrzał głęboko w oczy... ohhhhh... A potem cały dzień Asia mówiła mi że oczy mi sie świecą tak jakbym była zakochana... oh... Co za życie.... Chyba tez zacznę chodzic na te zajecia plastyczne chociaz nie umiem malować ^^ A w czwartek prawdopodobnie idziemy na rower z Bodziem ^^ .. Yeach !! :) Ale ja taki tłusty pulpet na rower z takim Bodziem... :( Załamie się ... Chociaz Asia mówiła ze Bodzio nie jest taki jak inni chłopacy.. woli wnęttrze niz wygląd.. ale to juz chyba tylko sam Bodzio wie co woli..

(=niebieskie_glany=) : :